Mimo, że epilepsja jest powszechnie znaną chorobą, nie każdy zdaje sobie sprawę, jak pomóc osobie, która ma atak padaczkowy. W tym artykule dowiesz się, na czym polega epilepsja oraz w jaki sposób postępować, gdy jesteś świadkiem takiego ataku.
Epilepsja to choroba, na którą w samej Polsce cierpi około pół miliona osób. Wielu ludzi wstydzi się tego schorzenia i rzadko informuje o nim znajomych lub partnera. Prawda wychodzi na jaw podczas niespodziewanego ataku. Osoby wokół, które nie zdają sobie sprawy, że ktoś jest chory mogą być w szoku i nie wiedzieć jak reagować. Warto zatem przygotować najbliższe osoby na taką ewentualność.
Czym jest epilepsja (padaczka)?
Epilepsja to choroba na tle neurologicznym. Jest wynikiem nieprawidłowej pracy komórek kory mózgowej. Nie wiadomo do końca jaka jest przyczyna ich złego działania. Mówi się, że spożywanie przez kobietę alkoholu w ciąży może skutkować u dziecka takimi zmianami. Nie jest to jednak jedyna przyczyna. Epilepsja częściej występuje u osób z chorobami somatycznymi i psychicznymi, na przykład z wadami wrodzonymi oraz m.in. ze zdiagnozowanym zespołem Alzheimera czy stwardnieniem rozsianym. Padaczka może także rozwinąć się u osób z guzem mózgu i po ciężkim urazie głowy, udarze mózgu lub zapaleniu opon mózgowo-rdzeniowych.
U osoby chorej na padaczkę występuje nadmierna aktywność pewnych komórek, co skutkuje gwałtownymi wyładowaniami bioelektrycznymi. Ich konsekwencją jest występowanie u chorego różnego rodzaju napadów padaczkowych. Schorzenie to może pojawić się w każdym wieku.
Do mniej znanych przyczyn padaczki należą takie kwestie jak, zbyt mała ilość snu i ogólne zmęczenie, zbyt wysoki wysiłek fizyczny i psychiczny, infekcje czy przebywanie w silnie oświetlonym pomieszczeniu z migającymi światłami.
Objawy padaczki
Na samym początku warto zaznaczyć, że u każdej osoby, atak padaczkowy może wyglądać zupełnie inaczej. O przebiegu ataku w dużej mierze decyduje lokalizacja i wielkość grupy komórek, które odpowiadają za rozwój choroby. Najbardziej znanym objawem są napady drgawkowe. Należy wiedzieć, że epilepsja objawia się czasem w zupełnie inny sposób.
Ataki padaczki można podzielić na kilka rodzajów:
- napady toniczne, czyli nagłe zesztywnienie ciała – całego lub np. tylko kończyn;
- napady miokloniczne – silne skurcze mięśni, najczęściej kończyn górnych;
- napady atoniczne, czyli nagłe zwiotczenie całego ciała, najczęściej połączone z potencjalnie niebezpiecznym upadkiem;
- napady nieświadomości/częściowo złożone – objawiają się utratą kontaktu z otoczeniem i nagłym przerwaniem wykonywanej czynności na krótki czas (od kilkunastu sekund do 2-3 minut). Czasem Pacjent w trakcie napadu wykonuje mimowolnie różne „bezsensowne” aktywności, np. zaczyna mlaskać, rozpinać guzik koszuli lub powtarzać jakiś inny bezcelowy ruch.
- napad toniczno-kloniczny – najbardziej charakterystyczny objaw padaczki, w trakcie którego dochodzi do utraty świadomości, skurczu mięśni ciała i przygryzienia języka, a następnie silnego drgania ciała, któremu towarzyszy przyspieszona akcja serca.
Wyróżnia się także napady padaczkowe ogniskowe. Do ich rozwoju dochodzi na skutek nadmiernego wyładowania elektrycznego komórek nerwowych w konkretnym obszarze struktury mózgowej. Można je podzielić na:
- napad prosty – objawia się dysfunkcją ruchową, czuciową lub psychiczną, a podczas jego trwania pacjent nie traci świadomości,
- napad złożony – objawia się takimi samymi objawami ruchowymi, czuciowymi lub psychicznymi, ale towarzyszy im utrata świadomości pacjenta.
Przed napadem padaczkowym u wielu chorych występuje tzw. aura, czyli objawy zapowiadające atak – mogą być to bóle głowy, trudności z koncentracją lub omamy.
Pierwsza pomoc przy ataku padaczki
Jeśli wiesz, że osoba z twojego otoczenia miewa ataki padaczki, warto się jej zapytać w jaki sposób się objawiają oraz jak mu pomóc. Będziesz wówczas bardziej przygotowany i nie sparaliżuje cię strach.
Jeżeli w przebiegu ataku nie pojawiają się drgawki ani utrata przytomności, być może wystarczy, że pomożesz mu usiąść i zadbasz o to, aby nie uderzył/a się ani nie upadł/a. Osoby z epilepsją najczęściej są w stanie udzielić dokładnej instrukcji, co pomaga im bezpiecznie przejść przez powtarzające się napady.
Tak naprawdę rzadko wzywa się pogotowie do osoby przechodzącej atak. Pomoc ratunkowa może być potrzebna w momencie, gdy chory uderzył się mocno w głowę lub inną część ciała, złamał coś lub zaczął krwawić. Jeżeli napad epilepsji zdarza się u kogoś po raz pierwszy, chory kilka godzin po napadzie nadal czuje się źle lub dochodzi do drugiego ataku, wówczas również należy wezwać pogotowie.
Pierwsza pomoc osobom będącym w napadzie epilepsji polega na:
- usunięciu wszystkich przedmiotów, które mogą doprowadzić do urazu podczas ataku,
- podłożeniu pod głowę miękkiego przedmiotu, na przykład poduszki, koca lub własnej ręki,
- wyjęciu z jamy ustnej pacjenta przedmiotów, które mogą doprowadzić do zadławienia,
- w miarę możliwości warto ułożyć pacjenta w pozycji bocznej, bezpiecznej, która ochroni go przed zakrztuszeniem.
W żadnym wypadku nie należy przytrzymywać drgających kończyn czy głowy osoby będącej w trakcie ataku padaczki. Takie działanie może doprowadzić do urazu mechanicznego kończyn lub kręgosłupa.